środa, 10 lipca 2019

EKOSYSTEM


Podczas chwil spędzanych w Osadzie Dorzucha co raz częściej dochodzę do wniosku, że panuje tu swoisty ekosystem współzależności. Wszystko ma tu swoje miejsce i ingerencja z obcą dla niego egzystencją (mam na myśli nasadzenia jakichś dziwnych egzotycznych roślin) może tylko zakłócić istniejący tu porządek. Okazuje się, że rośliny, które upodobały sobie to miejsce i same niesione chęcią wzrostu właśnie tu oprócz spełniania sobie przypisanych roli mogą tworzyć fantastyczny ogród pełen różności form i kolorów. Ostatnim zachwycającym mnie odkryciem jest dziewanna. Wyrosła taka około dwumetrowa i stała się od razu ozdobą miejsca, które przymierzane jest jako kolorowy kwietnik w przyszłości. Ale jak tak dalej pójdzie, to kwietnik zasilą okoliczne chwasty, które w różności swych kolorów mogą stworzyć wspaniałą dla oka ekspozycję.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz